Dom Styl Życia Mój kominek świadczy o mnie

Mój kominek świadczy o mnie

22 minut czytane
Możliwość komentowania Mój kominek świadczy o mnie została wyłączona
0
1,351
Kominek

Jeszcze kilka lat temu nowoczesny kominek kojarzył się wyłącznie z topornym paleniskiem żeliwnym i rustykalną obudową, składającą się z kawałków piaskowca i drewnianej belki. Fakt, był on w przeciwieństwie do większości dotąd budowanych kominków zaprojektowany i wykonany na podobieństwo niedoścignionych francuskich wzorców. Wiele firm realizowało więc lepsze lub gorsze kopie kominków, głównie ze stron katalogu Cheminees Phillipe. Zdarzały się nawet przypadki reklamacyjne, gdzie nachodzono przedstawicieli francuskiego producenta bo użytkownicy przekonani byli. że to jego produkt!

To, co nazywamy wzornictwem. niemal nie liczyło się, bo „zalet” kominków szukano gdzie indziej. Od jednego z weteraów branży kominkowej znam opowieść o tym, jak to w trakcie montażu kominka w mieście podszedł do jego ekipy sąsiad inwestora i zapytał o cenę montowanego modelu. Gdy usłyszał sumę, która była niemała, zapytał czy nie mają czegoś jeszcze droższego, bo tylko taki wariant wchodzi w grę! Oczywiście znaleziono bardziej kosztowny model i uszczęśliwiono człowieka, który dat od ręki zaliczkę w wysokości 100% ceny!

Dzisiaj jest odwrotnie i raczej wszyscy pytają o upusty, rabaty i promocje, a należności ściągają czasami firmy windykacyjne. Kominkowe wkłady żeliwne pierwszej generacji może nie grzeszyły urodą, ale ich sprawność cieplna o lata świetlne wyprzedzała to, co najsprytniejszy nawet zdun mógł zrobić z otwartym paleniskiem. Legendy do dzisiaj krążą o tym, ile ogrzewać można norweskim paleniskiem, produktem z „zimnego” kraju. Również zastosowane izolacje, wełny, kleje, kratki wentylacyjne i rury spalinowe prezentowały nowe wzorce technologiczne. Importowany system rozprowadzania ciepłego powietrza z kominka zaczął również robić furorę, chociaż początkowo brakowało do niego niemal całkowicie krajowych elementów. Gdy zaczęło na polskim rynku przybywać firm sprzedających kominkowe wyroby, można było zacząć mówić o pewnych stylach i kierunkach…

Nowoczesne technologie budowy kominków, importowanych głównie z Francji, wprowadziły nową jakość do Polski i pokazały polskim firmom kierunek zmian. Kamieniarze, którzy dotąd żyli głównie z nagrobków, dostrzegać zaczęli kominki. Producenci grzejników żeliwnych rozpoczęli odlewanie żeliwnych palenisk kominkowych. Firmy spawające kotły c.o., wykonywać zaczęty paleniska kominkowe z żaroodporną szybą w drzwiczkach. Nawet kratki kominkowe doczekały się swoich Kratek.pl. Oprócz rustykalnych obudów kominkowych, pojawiać zaczęły się kominki wykonywane z marmuru oraz kafli ceramicznych.

Kamienie naturalne początkowo trafiały do Polski przez pośredników, więc ich cena powodowała, że w zasadzie wszystkie można było traktować jako wyrób luksusowy. Kafle ceramiczne oczywiście były w Polsce znane od wieków, ale w ciągu kilkudziesięciu lat komuny głównym odbiorcą kafli były administracje domów socjalnych, a kaflowy styl był stylem wiejskich letnich kuchni. Z kominków do jednorodzinnych domów nie miała szans wejść żadna kaflarnia, dlatego kominków kaflowych było bardzo mało. Poza tym mato było zdunów potrafiących budować kominki kaflowe i piece z kafli tradycyjnymi technikami zduńskimi. Wzorując się na francuskich kominkach montowanych z elementów, polskie zakłady zaczęty „produkować” zestawy kominków do szybkiego montażu. Wykorzystywano do ich produkcji piaskowiec oraz lokalnie produkowane cegiełki klinkierowe. Kominki te z daleka przypominały francuskie wzorce, ale z bliska było już gorzej, bo dla wielu zakładów kamieniarskich była to nie tylko okazja do pozbycia się zalegających resztek, ale jeszcze do zarobienia na nich. Jednak nic nie trwa wiecznie i nadszedł kres kominków z „łupanki”. Coraz więcej kominkowych katalogów trafiało do ludzi, a w nich było wiele zdjęć różnych kominków, często odległych stylistycznie od proponowanych dotąd i bardziej atrakcyjnych.

Od ośmiu lat również „Świat Kominków” pokazuje, że pod hasłem „kominek” mogą kryć się różne rozwiązania techniczne i estetyczne.

Czas zmian

Polacy szybko zrozumieli, że to kominek ma się do nich dopasować, a nie oni do kominka, dlatego obecnie mamy realizacje obejmujące dosłownie wszystko. Od minimalistycznych ścian z otworem na palenisko, po najwyższej światowej klasy marmurowe portale oraz zabytkowe kominki kupione w paryskim sklepie z antykami. Oczywiście nadal mają swoich zwolenników modele rustykalne, ale mam wrażenie, że z roku na rok ich ubywa. Świadczy o tym nawet fakt, że zmieniają się nawet kominki eksponowane w budowlanych supermarketach. Skoro już tam zawitały proste marmurowe ramki wokół palenisk, to znak, że „nowe” atakuje.

Trudno jest mówić o lokalnej „polskiej’ modzie i jej kreowaniu, a raczej o tym, które z europejskich kominkowych tendencji wzorniczych są w Polsce akceptowane, a które nie znajdują amatorów. Mam wrażenie, że kominkowe mody w Europie są tworzone przez dwie wpływowe grupy. Jedną z nich są producenci kominkowych palenisk. To oni ryzykują najwięcej, bo wybudowanie fabryki, wyposażenie jej w nowoczesne maszyny do laserowego cięcia i spawania oraz w ekologiczną lakiernią kosztuje łącznie astronomiczne kwoty. Trudno więc kupować tony stali, szamotu i szkła w ciemno. Szamot i szkło muszą być zamówione i pocięte na wymiar oraz przygotowane zanim na taśmę produkcyjną wejdzie pierwszy egzemplarz. Tak więc trzeba odwiedzać wszelkiej maści targi, obserwować rynek wnętrzarski i szybko wyciągać wnioski. Druga wpływowa grupa to projektanci wnętrz. Wielu z nich korzysta z dostępnych modeli palenisk i pod nie projektuje swoje kominki. Ale są i tacy, którzy ściśle współpracują z producentami kominkowych palenisk i pod ich sugestie uruchamia się produkcję. Czasami ktoś się myli i wtedy model nietrafiony szybko znika ze sceny. Nie będę tutaj ich wymieniał, ale znam kilka takich kształtów palenisk, które początkowo wydawały się być hitem, a potem szybko zniknęły z rynku. Z pewnością do rozpowszechnienia niektórych kominkowych rozwiązań przyczyniło się wprowadzenie do polskich firm oprogramowania wspomagającego projektowanie kominków – PALETTE CAD. Oprogramowanie to zawiera biblioteki, w których znaleźć można najważniejszych dostawców kominkowych palenisk, kamienia i kafli, również z Polski. Realistyczny reendering dodaje wizualnej atrakcyjności projektowi kominka, więc łatwiejsza jest też akceptacja sugerowanego rozwiązania przez przyszłego inwestora.

Jak aktualnie wygląda polski rynek kominkowy pod względem wzornictwa?

Według mnie całkiem dobrze, z tendencją na „coraz lepiej”. Kominkowcy polscy jeżdżą po Europie, podglądają, co dzieje się na targach, w firmach. Co roku znaczna grupa uczestniczy w szkoleniach. Tak więc średni poziom estetyczny jest coraz wyższy. Są wśród kominkowych firm w Polsce takie perełki, jak firma Dariusza Mikołajczyka, która projektuje i wykonuje kominki na najwyższym poziomie europejskim. Jest też wiele innych firm, które realizują kominki w całej Europie i wygrywają w konkurencji z wykonawcami z pozornie bardziej „kominkowych” krajów. Ale też przeciętna polska firma kominkowa potrafi dzisiaj znacznie więcej, bo dzięki internetowi. jak również dzięki „Światowi Kominków” skrócił się dystans od nowości do realizacji i od wielkich miast do małych miejscowości. Można łatwo podejrzeć, porównać, zmienić. Najważniejsze, by budowane kominki byty nie tylko estetyczne i wydajne, ale i bezpieczne w użytkowaniu.

Twój styl – Twój kominek

Z pewnością nie warto mieć kominka nijakiego. Kominek świadczy o naszych możliwościach i naszym charakterze. To nie jest mato ważny element, bo ciągle firmy kominkowe odwiedzają całe rodziny, i to wielokrotnie. W interne-cie tysiące osób przegląda kominkowe strony, a galeria z „podpowiedziami” na www.kominki.org jest najczęściej oglądaną częścią serwisu. Więc skoro jest kominek tak ważny, to nie może być zrobiony z byle czego, byle jak i przez byle kogo. Warto sięgać po dobre wzorce i dobre, sprawdzone firmy kominkowe. Pomocne są tutaj rekomendacje znajomych i rodziny. Jednak każdego roku pojawiają się nowe firmy kominkowe i chociaż jest to raczej branża, gdzie mile widziane jest doświadczenie, to nieraz warto dać młodym szansę. Każdy w końcu kiedyś zaczynał. Jednak szefowie i pracownicy tych młodych stażem firm też z pokorą podchodzić powinni do tego, co robią i co wiedzą ich starsi koledzy.

Kominek
Kominek

Projektanci wnętrz mają już w Polsce wielu klientów. Po pierwsze, znacznej grupie poziom życia podniósł się na tyle, że stać ich na indywidualny projekt domu i na pomoc osobistego doradcy w sprawie wnętrza i kominka. Po drugie, nie każdy jest pewny tego, co chce mieć w domu. a zdecydowany projektant pełni tutaj rolę wnętrzarskiego GPS-u. Niestety, znane są przypadki, że nawigacja wprowadziła kierowców do jeziora lub w ślepą uliczkę, i tak samo bywa czasami z „nawigowaniem” przez projektanta wnętrz. Jednak nie można jednego czy dwóch przypadków zamieniać w regułę. Jest jednak faktem, że lepiej, gdy projektanci wnętrz konsultują się na bieżąco z dobrą firmą kominkową, dzięki czemu uniknąć można rażących pomyłek. Znane są mi przypadki, gdy projektanci posługiwali się katalogami nieistniejących producentów lub proponowali modele wycofane z produkcji. Potrafią też zaskakiwać swoich klientów bezsensownymi propozycjami z najwyższej półki, gdy są pełnoprawne i tańsze alternatywy, lub przekonywać inwestora do fatalnego produktu tylko dlatego, że od sprzedawcy dostali prowizję. Za wszelkie nietrafione podpowiedzi i wszystkie dawane z ręki do ręki gratyfikacje płaci i tak klient. Warto więc mieć oczy szeroko otwarte i obdarzać zaufaniem osoby zaufania godne.

Jak już wspomniałem, są różne style kominkowe, a dopasować je należy do stylu, w jakim urządzamy nasz dom i nasze wnętrze. Tam. gdzie trzeba, niech to będzie kominek rustykalny, a w innej sytuacji minimalistyczny prostopadłościan z obramowaniem ze stali nierdzewnej wokół paleniska. Dzięki kaflom możemy wprowadzić do naszego kominka szaloną kolorystykę. Zbliżony efekt osiągniemy, stosując szeroką paletę farb we wnętrzu i na kominku. Kominek już od dawna nie musi być wyłącznie biały. Można stosować w nim nowoczesne elementy oświetlenia na bazie LED. Można do woli operować szkłem kolorowym, matowym, przezroczystym…

Jednym słowem, nic, co zakazane (czytaj: palne), nie jest kominkowi obce. Sami, a najlepiej z pomocą firmy kominkowej przy wsparciu projektanta, możemy wybrać z mnogości kształtów palenisk i na tej bazie zaprojektować kominek. Dzisiaj najpopularniejsze paleniska to paleniska szerokie i panoramiczne, kątowe z przeszklonym jednym z boków oraz przeszklone na trzy strony, jak również na dwie strony przeciwne vis-a-vis. Kominki powtarzają kształty palenisk. Dalej sporo kominków posiada paleniska z płaskimi fasadami o różnych proporcjach. Ważna tendencja jest taka, że znika z pola widzenia metalowa rama drzwiczek, zasłaniana przez maskujący nadruk na szybie lub szybach. Nieraz wystarczy spojrzenie na rzut salonu, by okazało się, jaki kształt paleniska jest optymalny. Są jednak sytuacje, gdy nie jesteśmy pewni słuszności wyboru, giniemy w mnogości propozycji, często antagonistycznych. Co wtedy? Jaki kominek wybrać? Moja sugestia jest prosta – należy wówczas wybrać kominek klasyczny. Wśród wielu stylów i wielu pięknych kominków nie ma nic wspanialszego niż klasyczne obramowanie wokół paleniska z dużą płaską szybą. Nie ma znaczenia, z jakiego kamienia, cegieł czy drewna jest ono wykonane. Niesłychanie ważne jest, by miało dobre proporcje i wykonane było starannie. Taki kominek polecić mogę śmiało nie tylko zagubionym w świecie kominkowych ofert, ale też spragnionym kominka „na lata”. Taki kominek nigdy się nie zestarzeje. Przecież nikt nie zmieniał kominków w Pszczynie czy Kozłówce tylko dlatego, że nastał nowy właściciel. Klasyczne kominki były i są ponadczasowe.

Jest w Polsce kilku kominkarzy. którzy „czują” ten styl. a swoje dzieła montują w całym kraju. Faktem jest, że niektóre rozwiązania klasyczne ze względu na rzadki kamień lub wielki nakład pracy ręcznej mogą być bardzo drogie. Jednak klasyka nie musi być droższa niż inny kominek o zbliżonych parametrach.

WH

Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Styl Życia
Komentarze są zamknięte

Check Also

Ekologiczne aspekty last minute: Jak podróżować spontanicznie i zrównoważenie

W dobie rosnącej świadomości ekologicznej, coraz więcej podróżników zastanawia się, jak po…